B e a t o w e p a s je
czyli rękodzieło i nie tylko...
sobota, 26 stycznia 2013
Błękitna tunika gotowa
Pierwotnie miała być bez rękawów, ale właścicielka uparła się na rękawy choćby nawet miały być 3/4. No więc dziergałam aż do skończenia włóczki. Tunika jest cieplutka i mięciutka w sam raz na zimowe chłody.
1 komentarz:
aureliamyszkaszara
25 lutego 2013 07:26
super :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super :)
OdpowiedzUsuń