piątek, 21 sierpnia 2015
czwartek, 30 lipca 2015
piątek, 10 lipca 2015
Owoce lasu...
Nie mogłam się oprzeć cieniowanemu kordonkowi Lizbeth 122 i tak powstały 3 bransoletki w różnych konfiguracjach. Kojarzą mi się z owocami lasu, a wam?
wtorek, 7 lipca 2015
Wczoraj dostałam zamówioną u Midii(Klara Middia Spalińska) paczuszkę, a w niej takie oto skarby. Niewiele, a jak cieszą oko. I oczywiście nie mogłam się powstrzymać, żeby ich nie wypróbować. Myślałam, myślałam i wymyśliłam takie połączenie:
a tutaj wcześniej zrobiona bransoletka koloru morskiego z pomarańczowymi koralikami(nie mogłam uchwycić na zdjęciu realnych barw)jeszcze bez zapięcia
sobota, 4 lipca 2015
Dziś dalszy ciąg koralikowo-frywolitkowej manii robienia biżuterii. Na dworze upał, a w domu chłodek...i jak tu nie skorzystać z odrobinki domowego cienia...Tak więc w wolnej chwili powstały kolejne corinki tym razem srebrno-czarne dla Agnieszki
I jeszcze słynny wzorek z facebooka u mnie w wersji brązowo-niebieskiej
piątek, 26 czerwca 2015
Magii wachlarzyków ciąg dalszy...
Pierwszy zestaw dla Kasi jasnowłosej w kolorze złotym(nitka DMC Diamant złota), niestety na zdjęciu wygląda bardziej jak srebrny...
Drugi zestaw dla ,,ciemnej" Kasi czarno-czerwony( czarna aida 20)
niedziela, 21 czerwca 2015
Niedzielne ciasto
Dzisiaj do kawy mamy ciasto marchewkowe zainspirowane przepisem z bloga http://kulinarnewyskoki.blogspot.com/2013/05/ciasto-marchewkowe-puszyste-i-wilgotne.html
Oczywiście dałyśmy jak zwykle zamiast mąki pszennej pomieszane: kukurydzianą, ryżową i jaglaną,
orzechy nerkowca, suszone śliwki zamiast rodzynek, zamiast dyni melon charentais i olej kokosowy.
Oczywiście dałyśmy jak zwykle zamiast mąki pszennej pomieszane: kukurydzianą, ryżową i jaglaną,
orzechy nerkowca, suszone śliwki zamiast rodzynek, zamiast dyni melon charentais i olej kokosowy.
Upieczone wczoraj wieczorem, rano nie było już połowy. Jakie szczęście, że podwoiłyśmy ilość składników.
piątek, 19 czerwca 2015
Frywolitkowej biżuterii ciąg dalszy...
Wciągnęło mnie ostatnio robienie biżuterii frywolitkowo-koralikowej. Powstały więc takie drobnostki dla koleżanki (spóźnione imieninowe, ale zamówienie wpłynęło troszkę za późno), mam nadzieję że się spodobają.Zrobione z czarnego kordonka z czerwonymi koralikami, klasyczne połączenie kolorów, myślę że wygląda ciekawie
A tu dla odmiany dla dziewczynki czerwona Aida 20 połączona z szarymi i czerwonymi koralikami
Oczywiście nie mogło zabraknąć kolejnych corinek
czwartek, 11 czerwca 2015
poniedziałek, 8 czerwca 2015
Letnie ozdoby frywolitkowe
Zrobiło się ciepło, więc trzeba coś założyć na rękę. Powstały więc bransoletki dla moich panien. Pierwsze jak wiadomo zawsze są trochę eksperymentalne, ale chyba nie jest źle skoro się noszą...
niedziela, 7 czerwca 2015
Eksperymentalny sernik na zimno
Dziś na deser eksperymentalny ,,sernik" bez sera. Moja najstarsza córa alergiczka poprosiła o przysmak sezonowy z truskawkami. Ponieważ nie może jeść przetworzonej żywności zrobiłyśmy naszą własną wersję. Spód zrobiłyśmy z 4 białek ubitych z ksylitolem, dodałyśmy mak, wiórki kokosowe, łyżkę mąki ryżowej,żółtka i odrobinę bezglutenowego proszku do pieczenia, całość upiekłyśmy.
Na to dałyśmy masę z truskawek uduszonych z ksylitolem, z rozpuszczonym agarem i ubitymi jogurtami greckimi,do której wrzuciłyśmy pokrojone truskawki.
Na wierzchu oczywiście truskawki ułożone w artystyczny wzorek przez Kasię.
Smacznego............................
Subskrybuj:
Posty (Atom)