Kolczyki zrobione dla moich córek z resztek koralików.
Jeszcze nie do końca wyschnięte i bez bigli, ale już zaakceptowane przez właścicielkę
Lato wprawdzie się skończyło, ale jeszcze trzeba korzystać z tego co daje natura. A daje np.: pyszne jabłuszka, które doskonale nadają się do ciasteczek. A jak ciasteczka to oczywiście mali pomocnicy. Dla nich to wspaniała frajda taka pomoc, a dla mnie mnóstwo przyjemności z obserwacji i troszkę mniej pracy ?... Ale za to ten czas spędzony z dziećmi...bezcenny.