Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tattingjeverly. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tattingjeverly. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 25 kwietnia 2024

Błękit i srebro

Po przerwie troszkę inna kolorystyka niż poprzednio. Tak jakby w zgodzie z aktualną pogodą, najpierw wiosna a teraz zima, po ciepłych typowo wiosennych kolorkach teraz typowo zimowe srebro i błękit. Kolczyki na specjalne życzenie dla wielbicielki gwiazdek, do tego bransoletka w tych samych kolorkach. wykonane techniką frywolitki z błękitnego tytana 40 i srebrnych nici sanbest z dodatkiem srebrnych koralików.









czwartek, 4 kwietnia 2024

Marcowe kwiatki

 Marcowe kwiatki to nazwa wzoru Elżbiety Kamińskiej na bransoletkę, którą robiłam już w kilku wersjach kolorystycznych i za każdym wychodzi równie niezwykła. Tym razem takie zestawienie  przywodzące na myśl budzącą się do życia przyrodę, a konkretnie tulipany. Praca zaczęta podczas live'a w grupie frywolitkowej, skończona dopiero po swiętach, ale za to do kompletu powstały jeszcze kolczyki. Niteczki to turecki AltınBaşak.









 


czwartek, 15 lutego 2024

Kwiatuszkowe kolczyki💠

 Na początku miało być tylko zużucie nitki, która została na czółenku, a w ostatecznej wersji powstały kolczyki z kwiatuszków z madeiry w kolorze akwamaryna z dodatkiem bialych koralików toho rozmiar 15. Lubię takie niespodziewane początki.

🤍💙🤍













piątek, 19 czerwca 2015

Frywolitkowej biżuterii ciąg dalszy...

Wciągnęło mnie ostatnio robienie biżuterii frywolitkowo-koralikowej. Powstały więc takie drobnostki dla koleżanki (spóźnione imieninowe, ale zamówienie wpłynęło troszkę za późno), mam nadzieję że się spodobają.Zrobione z czarnego kordonka z czerwonymi koralikami, klasyczne połączenie kolorów, myślę że wygląda ciekawie





A tu dla odmiany dla dziewczynki czerwona Aida 20 połączona z szarymi i czerwonymi koralikami




Oczywiście nie mogło zabraknąć kolejnych corinek





A na koniec jeszcze prawie gotowa bransoletka, ta dla odmiany niebiesko-zielona, z przeźroczystymi koralikami których jakby troszkę nie było wiać, ale uwierzcie na słowo, że są...