środa, 15 października 2025

Strzałka po raz drugi





Tym razem jest to strzałka dla wyjątkowej osoby w odcieniach morskiej zieleni, o wydłużonym kształcie, czyli nie takiej typowej strzałki, ale zależało mi w tym przypadku na niewielkim rozmiarze, tak bardziej pod szyję niż na plecki i kształcie ułatwiającym szybkie otulenie się chustą. Zrobiona szydełkiem tunezyjskim z niecałego motka Yarnart Rosegarden 100%bawełny. Zależało mi też na podkreśleniu cieniowania, pokombinowałam więc z wzorami, żeby nie było jednolicie. Uważam, ze wygląda dość ciekawie, mi efekt się podoba. Taka chusta w sam raz na jesienne chłody. 














czwartek, 9 października 2025

Kolczyki frywolitkowe

Kolejny live z FrywolAGA zaowocował kolejnymi kolczykami o wdzięcznej nazwie Lira. Wspaniale jest móc tworzyć coś wspólnie i uczyć się ciagle czegos nowego. Oczywiście nie było się bez drobnych błędów, ale jak to mówią praktyka czyni mistrza więc miejmy nadzieje, że następne będą już bardziej dopracowane. I taka ciekawostka dzięki Agnieszce przekonałam się do większych kolczyków.














Tunezyjska strzałka

 Od dawna inspirują mnie prace Luminodesign, jestem zachwycona pomysłowością i kreatywnoscią autorki. Często zaglądam na jej stronę szukając pomysłów na nowe robótki. Tym razem pomysł sam się nasunął pod wpływem wpisu autorki o chuście strzałce dla odmiany wykonanej szydełkiem tunezyjskim. Wystarczy tylko posłuchać jak autorka bloga zachęca do robótek i od razu chce się złapać za szydełko. A ja i tak miałam w planach chustę, ale zależało mi tym razem na kontraście i na wykorzystaniu całego motka włóczki (ale z motkiem nie wyszło, bo jednak ciut zostało) i ten wzór pasował mi idealnie.  Lubię kiedy nie zostają mi jakieś małe kawalki włóczek, taki nawyk. Ta strzałka  powstała z jednego niecałego motka Yarnart Rosegarden przy jednoczesnym wykorzystaniu wlóczki z obydwu końcówek kłębka co dało fajny efekt kontrastu . Ale najlepsze jest w tej chuscie to, że lewa strona wcale nie ustępuje prawej i jak się uprzeć to można ją nosić w dwóch wersjach: melanżu lub paseczków. A która strona  bardziej trafia w wasz gust?










Lewa

Prawa













                                             

 




 





czwartek, 11 września 2025

Biała bluzeczka ażurowa

 Nadal siateczkowo, ale tym razem dla kontrastu na biało. Ten sam rodzaj włóczki, ale inny kolor i wzorek. Mniej dziurkowo, bardziej ażurowo, ale na lato jak znalazł, przewiewnie i mięciutko.







środa, 10 września 2025

Bluzeczka siateczkowa na lato i nie tylko

Wprawdzie lato już się kończy i niedługo trzeba będzie się ubierać cieplej, ale póki co pochwalę się letnia bluzeczką robioną dla córy. Tak się jakoś dziwnie składa, że właścicielka porywa bluzeczki zanim zdążę zrobić  jakiekolwiek zdjęcie. No i tym razem również zdjęcia z opóźnieniem, na szczęście jeszcze udało się załapać na  ładną pogodę. Bluzeczka powstała z cieniutkiej włóczki, mieszanki 80%bawełny i 20% jedwabiu. Robiłam na drutach nr 2,5 bo chciałam uzyskać efekt lekkości, ale mniejsze nie byłyby złe. Włóczka jest bardzo miła i mięciutka, ale też wymagająca, bo po pierwsze śliska a po drugie cieniutka. Ale efekt końcowy jest taki jak miał być, a to najważniejsze. Może być samodzielną bluzeczką lub stanowić bazę pod princeskę lub t-shirt. Na zdjęciach właścicielka Hoshizana.



 






















poniedziałek, 25 sierpnia 2025

Chusta w kolorach morza

 Ta chusta powstała z racji wyjazdu nad morze, a raczej z powodu zajęcia się czymś dość prostym i niewymagającym podczas podróży pociągiem. Kolorystycznie jak najbardziej wpisuje się krajobraz wakacyjno-morski. Bardzo mi się podobają w niej przejścia kolorystyczne. Może ze względu ma wzór, który dzięki równomiernie rozmieszczonym dziurkom odwraca trochę uwagę od pasków?  Chciałam żeby chusta była inna niż tradycyjna, taka troszkę idąca w szerokość jak szaliki, dlatego zainspirowałam się tutorialem stąd➡️https://youtu.be/tGUZsNjV__4?si=vV-AM-6YEsEiS2kH. Wybrałam szydełko tunezyjskie, które daje fajny efekt, a dzianina nim wykonana jest mięsista. Włóczka to Rosegarden 100% bawełny, bo lubię naturalne materiały ( nie cierpię akrylu). Myślę, że eksperyment się udał, chusta bardzo mi się podoba, a wy co sądzicie?
























 











Yarnart Rosegarden