Dzisiaj zawitały na blogu dwa szydełkowe kotki, zrobione w ekspresowym tempie , dla dwóch dziewczynek, córeczek koleżanki mojej córki. Kotki właśnie dotarły do swoich właścicielek w Warszawie. Zrobione według wzoru Sleepy cat od Firefly Crochet, tradycyjnie z tureckiej włóczki Yarn Art Jeans szydełkiem nr 2.
Powstala ze sprutej tuniki, która jakoś nie pasowała i była mało praktyczna, teraz bedzie służyć córce jako przejściowa wiosenno-jesienna bluzeczka taka zwykła prosta, krótka, z rękawkiem trzy czwarte, kolorek piękny żółty, jesienny.
Znów trochę frywolitki, bo ostatnio zgubiłam jeden kolczyk z tych ulubionych co pasują mi do wszystkiego. Nie pozostało mi więc nic innnego jak zrobic sobie drugie, a że frywolitka wciąga to powstała też bransoletka i jeszcze jedne kolczyki.
Dzisiaj troszkę spóźniony post, ale chciałam go dodać na spokojnie.
6 lipiec to jeden z tych szczególnych dni, kiedy jako mama jestem bardzo dumna z moich dzieci. Tego dnia moja średnia córka obroniła licencjat z Filologii Orientalnej -Turkologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Tylko my dwie wiemy jak wiele trudu i wysiłku ją to kosztowało, dlatego bardzo jej gratuluję, bo wiem jak bardzo jest ambitna i pracowita i jak bardzo na to zasłużyła.
Cieszę się, że uwierzyla w siebie i w to , że marzenia można spełniać, trzeba tylko mieć odwagę i wolę walki.👏
Jestem bardzo szczęśliwa i dumna z całej mojej trójki. Bycie mamą to najlepsza rzecz na świecie.
Dziś kolejna torebka na zamówienie, jedna z dwóch takich samych.
Sznurek grafit od Miladruciarnia
Torebki posiadają zasuwaną na suwak podszewkę z kieszonką oraz ozdobny, odpinany chwost ze sznurka.
Ostatnio troszkę zaniedbałam bloga na rzecz wiertarki i takera( chociaż to w sumie też jakiś rodzaj rękodzieła), ale krzesełka domagaly się już nowego materiału. Przy okazji jeszcze parę innych drobnych napraw się ujawniło. Tak czy inaczej na chwilkę wróciłam do szydełka i powstał sobie taki własnie oto miś koala.
Wzór na misia:
Włóczka Yarn art jeans col.80
Tak to już jest, że czasem coś chodzi człowiekowi po głowie i nie chce wyjść. Tak było i tym razem.Czasem po prostu coś mnie zainspiruje do stworzenia czegoś i już. Korzystałam ze wzoru mania_hobby, ale oczywiście jak zawsze musiałam troszkę pozmieniać, zaczynając od włosów a kończąc na dodaniu elementów robionych moją ukochaną techniką frywolitki. Tym razem użyłam włóczki gazzal baby cotton i chyba przy niej zostanę, bo z ta włóczka bardziej mi odpowiada ze względu na większa domieszkę bawełny( nie lubie jak mi akryl chrzęści pod palcami) Teraz syrenka czeka na nowy domek.
Kolejna króliczka typu tilda według tutorialu z youtube https://youtu.be/Fq4gWdxNI3M
Zgodnie z zamówieniem króliczka w kolorze kremowym i błękitnym ubranku.
Włóczka kremowa yarn art jeans, błękitna z Hobbi.pl
Kontynuacja wczorajszego posta, czyli mały dodatek do prezentu, czarny szydełkowy kotek jako breloczek do kluczy.
Mój pierwszy frywolitkowy wianuszek komunijny właśnie wyruszył do właścicielki, mam nadzieję, że na żywo też będzie się podobał.
Tak się złożyło, że ostatnio jakoś tak poszłam w króliczki i powstał jeszcze taki maluszek 14 cm długości.
Kolejny słodki pluszaczek, tym razem króliczka w stylu Tilda zrobiona na podstawie filmu z Youtube pod koniec roku, ale dopiero niedawno udało mi się zrobić ubranka. Sukieneczka i berecik zrobione na drutach. Wysokośc 30 cm
