Niedzielne ciasto

Dzisiaj do kawy mamy ciasto marchewkowe zainspirowane przepisem z bloga http://kulinarnewyskoki.blogspot.com/2013/05/ciasto-marchewkowe-puszyste-i-wilgotne.html
Oczywiście dałyśmy jak zwykle zamiast mąki pszennej pomieszane: kukurydzianą, ryżową i jaglaną,

 orzechy nerkowca, suszone śliwki zamiast rodzynek, zamiast dyni melon charentais i olej kokosowy.

Upieczone wczoraj wieczorem, rano nie było już połowy. Jakie szczęście, że podwoiłyśmy ilość składników.

Frywolitkowej biżuterii ciąg dalszy...

Wciągnęło mnie ostatnio robienie biżuterii frywolitkowo-koralikowej. Powstały więc takie drobnostki dla koleżanki (spóźnione imieninowe, ale zamówienie wpłynęło troszkę za późno), mam nadzieję że się spodobają.Zrobione z czarnego kordonka z czerwonymi koralikami, klasyczne połączenie kolorów, myślę że wygląda ciekawie

A tu dla odmiany dla dziewczynki czerwona Aida 20 połączona z szarymi i czerwonymi koralikami

Oczywiście nie mogło zabraknąć kolejnych corinek

A na koniec jeszcze prawie gotowa bransoletka, ta dla odmiany niebiesko-zielona, z przeźroczystymi koralikami których jakby troszkę nie było wiać, ale uwierzcie na słowo, że są...

Corrinki

Chodziły za mną od dawna, w końcu zebrałam się i zrobiłam.

 

Letnie ozdoby frywolitkowe

Zrobiło się ciepło, więc trzeba coś założyć na rękę. Powstały więc bransoletki dla moich panien. Pierwsze jak wiadomo zawsze są trochę eksperymentalne, ale chyba nie jest źle skoro się noszą...

I jeszcze coś dla mnie

Eksperymentalny sernik na zimno

Dziś na deser eksperymentalny ,,sernik" bez sera. Moja najstarsza córa alergiczka poprosiła o przysmak sezonowy z truskawkami. Ponieważ nie może jeść przetworzonej żywności zrobiłyśmy naszą własną wersję. Spód zrobiłyśmy z 4 białek ubitych z ksylitolem, dodałyśmy mak, wiórki kokosowe, łyżkę mąki ryżowej,żółtka i odrobinę bezglutenowego proszku do pieczenia, całość upiekłyśmy.      
                    

Na to dałyśmy masę z truskawek uduszonych z ksylitolem, z rozpuszczonym agarem i ubitymi jogurtami greckimi,do której wrzuciłyśmy pokrojone truskawki.

Na wierzchu oczywiście truskawki ułożone w artystyczny wzorek przez Kasię.

                   

  Smacznego............................

Frywolitkowy komplecik dla Uli

Niebiesko różowy komplecik (bransoletka i kolczyki) dla córeczki mojej ciotecznej siostry. Wklejam dopiero dziś, bo nie chciałam psuć niespodzianki. Wiem już, że się podobał. Bardzo się z tego powodu cieszę.

W poszukiwaniu wiosny

Wprawdzie wiosna kalendarzowa jest z nami od pewnego czasu, ale w majowy weekend wypadało sprawdzić jak sobie poczyna. A więc na majowy spacerek...

Na koniec rozmowa ze stałą  mieszkanką  tych miejsc

Frywolitka i rysunek

Dziś taki mały elemencik pewnie jeden z wielu, ale jeszcze nie wiem w jakiej konfiguracji się znajdzie...Okaże się w trakcie.Aida 10

I jeszcze pochwalę się rysunkiem mojej najstarszej córy

Kociaki

Ostatnio moje dzieciaki zwariowały na punkcie kociaków., które przyszły na świat 17 kwietnia i od tej pory prawie codziennie chodzimy do moich rodziców, żeby sprawdzić jak się mają. Jak na razie cała trójka ma się dodrze, kotka opiekuje się nimi doskonale

.

Prawda, że prześliczne?

Czapeczka dla Julki

Zrobiona na specjalne zamówienie biała bawełniana czapeczka dla Julki z różowym sznureczkiem i frywolitkowymi kwiatuszkami . Mam nadzieję że właścicielka będzie zadowolona, mama oczywiście też,

Wielkanoc, Easter

Długo mnie tu nie było, jakoś tak czas mi się strasznie skurczył ostatnio. Dziś jestem, aby życzyć wszystkim zdrowych, rodzinnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych. Smacznego święconego i niezbyt mokrego dyngusa.

Serwetka frywolitkowa-początek

Na razie tyle ale praca w toku. Aida biała 10